Kilka słów wstępu na początek :)
W czerwcu kończę 30 lat. Z
wykształcenia mgr turystyki. Od prawie 5 lat jestem mężatką choć
na razie nie mamy dzieci. Przed ślubem nie interesowałam się za bardzo
gotowaniem, a tym bardziej tworzeniem własnych przepisów. Robiłam jedynie
podstawowe dania typu kotlet schabowy czy zapiekanki na bułce albo
upiekłam jabłecznik. Zaczęłam gotować dopiero po ślubie, gdy
przeprowadziliśmy się do mojej babci, ale na początku były to przepisy
wyniesione z domu, od babci lub teściowej.
Moja kuchenna przygoda
zaczęła się od pieczenia, dokładnie 2 lata temu, gdy babcia zmieniła
kuchenkę gazową na elektryczną. Wcześniej nie dało się nic upiec, gdyż
uzyskanie konkretnej temperatury było niemożliwe i wszystko się paliło.
Po zmianie kuchenki piekłam coraz więcej ciast, najpierw proste wg mamy,
potem zaczęłam szukać inspiracji w internecie i książkach. Początkowo
piekłam dokładnie wg przepisu, ale potem zaczęłam zmieniać coraz bardziej
znalezione gdzieś przepisy. Obecnie sama wymyślam swoje receptury, a
"specjalizuję się" w ciastach warstwowych. Dlatego
też będzie to blog poświęcony głównie wszelkiego rodzaju słodkościom,
choć zaproszę Was - czytelników także na konkretne danie obiadowe czy
przekąskę bo przecież nie samymi słodkościami człowiek żyje :) Receptury na dania, przekąski czy sałatki zaczęłam wymyślać dopiero około rok temu. Obecnie wprowadzam do kuchni
smaki Meksyku i Indii, w których najbardziej gustuje mój mąż.
Swoje przepisy publikuję w
kilku znanych serwisach a czasem można mnie znaleźć również w czasopismach.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz