Popękane ciasteczka cytrynowe

Delikatne, o smaku cytrynowym, małe co nieco do kawy. Z ciasteczkami jest trochę pracy ale warto się im poświęcić. Wychodzi ich cała masa :)

Składniki:

100 g białej czekolady
1/3 kostki masła
¾ szklanki cukru
3 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 jajka
starta skórka z 1 cytryny
1 łyżeczka soku z cytryny
szczypta soli
cukier puder do obtaczania

Sposób przygotowania:

1. Czekoladę oraz masło rozpuszczamy na parze i odstawiamy do wystudzenia (jeśli czekolada z masłem się nie połączy to nie należy się tym przejmować). Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę, dodajemy startą skórkę z cytryny oraz sok. Nie przerywając miksowania dodajemy czekoladę z masłem. Mąkę z proszkiem do pieczenia i solą przesiewamy i miksujemy z mokrymi składnikami. Ciasto powinno być zwarte. Gotowe ciasto zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki a najlepiej zamrażarki na kilka godzin.

2. Blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia. Z masy odrywamy po kawałku, formujemy kulki o wielkości orzecha włoskiego, obtaczamy je w cukrze pudrze i układamy na blaszce w odstępach ok. 5 cm ponieważ ciasteczka lekko rozchodzą się w trakcie pieczenia. Blachę z ciasteczkami od razu wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i pieczemy ok. 13 minut. Jeśli kolejna partia będzie gotowa wcześniej, należy przechować ją w lodówce do czasu wstawienia do piekarnika. Ciasteczka przechowujemy w zamkniętym pudełku - wtedy długo zachowają świeżość :) Smacznego :)