W związku z tym, że muffinki mają to do siebie, że szybko się je robi i szybko się kończą, zapraszam na kolejne - z bananami i czekoladą :)
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
125 g masła
1/2 szklanki mleka
2 duże banany
150 g mlecznej lub gorzkiej czekolady
sok i skórka z jednej cytryny
Sposób przygotowania:
1. Czekoladę drobno siekamy (dwie łyżki odkładamy). Banany rozgniatamy
widelcem.
Masło ucieramy z cukrem, dodajemy po jednym jajku i wlewamy mleko.
Miksujemy do połączenia składników. Mąkę przesiewamy z proszkiem do
pieczenia, dodajemy do pozostałych składników i dokładnie mieszamy.
Dodajemy banany, czekoladę oraz sok i skórkę z cytryny i delikatnie
mieszamy.
Formę na muffiny wykładamy papilotkami. Ciasto nakładamy do 3/4
wysokości papilotek (wyszły mi 22 muffinki). Wierzch posypujemy odłożoną
czekoladą. Pieczemy w 200 stopniach ok. 20 minut. Smacznego :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Wyglądają pysznie
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Dziękuję :) Chętnie do Ciebie zawitam :)
UsuńW prawdzie ja nie lubię bananów w cieście, ale mój mąż mówi, ze by zajadał :);p
OdpowiedzUsuńJa za bananami tez nie przepadam, ale muffinki mi smakowały :) Może i Tobie by posmakowały :)
Usuń